Poznaj Annę, Gospodarza Airbnb w Warmatowicach Sienkiewiczowskich, Polska
Cześć Anna! Czy możesz opowiedzieć nam o sobie – trochę o swoim pochodzeniu i o tym, jak zaczęłaś przyjmować gości na Airbnb?
Wiele lat spędziłam za granicą, jako małe dziecko wychowywałam się w Szwajcarii i w Kanadzie potem na krótko wróciliśmy do Polski, ale ja po studiach wyjechałam znowu, tym razem do Grecji i później do Austrii. 8 lat temu wróciłam do Polski. Bardzo lubię stare budownictwo, jeśli mam wybierać mieszkanie, tak jak podczas pobytu w Wiedniu, to wybieram stare budownictwo, a nie współczesną architekturę. Lubię wysokie sufity, dużo okna i dużą przestrzeń.
“Rodzice kupili ten pałacyk w 1995 roku jako dosyć zaawansowaną ruinę, potrzebowali wówczas dużo ziemi w jednym kawałku, bo wtedy jeszcze uprawiali sałatę.”
Pojawiła się okazja zakupu takiego terenu, ale tylko z pałacem jako cały zespół folwarczny, zdecydowali się na kupno. Jego stan był opłakany, rodzice 10 lat remontowali pałacyk, aby w ogóle dało się do niego wejść. Nie planowali wynajmu, ale nie chcieli, aby niszczał. Z biegiem lat, tereny uprawne nie były potrzebne i zostały wydzierżawione, a cały obiekt, który ma ponad 2000 m² okazał się zdecydowanie za duży dla naszej rodziny i zbyt kosztowny w utrzymaniu.
“Zaczęliśmy hostować, ponieważ doszliśmy do wniosku, że przestrzeń i koszty były zbyt duże dla naszej rodziny”.
W tym czasie wróciłam z Wiednia, gdzie mieszkałam, a tam Airbnb było bardzo popularne. W Polsce była to nowość, ale postanowiłam spróbować.
Dlaczego hostujesz Airbnb? Jaka jest Twoja ulubiona część tego? Co najbardziej zaskoczyło Cię w ofercie związanej z dziedzictwem kulturowym?
To duży obiekt i trudno go utrzymać. Przeszło 300m² na każdym piętrze. Budynek jest podpiwniczony, posiada 3 kondygnacje i wiele pomieszczeń. Jest zdecydowanie z duży dla naszej rodziny, wiele pomieszczeń długo stało pustych, zapełniał się tylko jak przyjeżdżała rodzina i goście.
“Ideą rozpoczęcia hostowania na Airbnb była chęć zapewnienia środków na utrzymanie obiektu, renowacje i prace konserwatorskie. Pałac jest wymagający finansowo i właściwie praca przy budynku nigdy się nie kończy, zawsze jest coś do zrobienia czy naprawienia, a nam zależy bardzo by nasz pałac był dopieszczony.”
Podczas hostowania pewnym zaskoczeniem był fakt, że mamy wielu gości z zagranicy.
“To ludzie, którzy szukają czegoś wyjątkowego, kameralnego. Ciekawi są kontaktu z nami gospodarzami, chcą się czegoś dowiedzieć o miejscu, o historii.”
To są bardzo miłe aspekty hostowania – taki jak ciągły kontakt z ludźmi. Bardzo wiele osób wraca do nas, często nawet będąc w podróżach służbowych zamieniają hotele na właśnie na nasz pałacyk.
Jak Airbnb pomaga Ci finansowo? Czy dodatkowy dochód pomaga? Do czego go używasz?
“Wpływy, które mamy z hostowania na Airbnb pomagają w realizowaniu napraw i utrzymaniu pałacu w dobrej kondycji.”
Obecnie dach i stara drewniana wieża z ocynkowaną i miedzianą górą wymagają prac renowacyjnych. Ostatnie prace były prowadzone jeszcze w latach 70. Ta część budynku pięknie się wyróżnia, ale wymaga znacznych nakładów finansowych.
Dach i wieża są niezbędne dla bezpieczeństwa całego budynku, ponieważ przeciekająca woda może mieć destrukcyjny wpływ na całą konstrukcję. Wymagają one konserwacji i napraw, dlatego tym bardziej cieszymy się, że w sezonie mamy wysokie obłożenie, a część dochodów z wynajmu możemy przeznaczyć na ulepszenie i upiększenie naszego pałacu.
Czy możesz opowiedzieć mi o swojej okolicy i dlaczego goście powinni odkryć Twoje miejsce? Co jest tutaj innego? Jakie nadzieje wiążesz z turystyką w Polsce?
Goście są u nas traktowani indywidualnie, mamy dla nich czas na rozmowę i nie są tylko numerem pokoju. Potrafimy się dopasować, możemy być albo niewidocznym tłem dla nich albo wejść z nimi w kontakt, jeśli tego zapragną. Panuje tu cisza i spokój, to mała wioska w której jest ok 30 domów, można odpocząć i naładować się energią, poprzez kontakt z naturą i zwierzętami, których mamy tu wiele.
Jeśli chodzi o nadzieje związane z rozwojem turystyki w Polsce to uważam, że goście zawsze będą się dzielili na takich którzy będą wybierali obiekty z duszą lub hotele w formule „all in”. Są tacy którzy są ciekawi, zwiedzają świat na własnych warunkach, na własną rękę i doceniają mniejsze obiekty. Są też tacy którzy potrzebują basenów, zorganizowanych wycieczek i to ich relaksuje i cieszy.